Po raz drugi zapraszam na plażę, tym razem jednak nad ciepłe, południowe morze.
Słońce, woda, opalone, gorące dziewczyny oraz zimne, pieniste piwko - czegóż więcej trzeba do szczęścia? ;)

Plaża w wiosce Dolac jest niewielka, ale dzięki swemu położeniu jest mniej oblegana niż te w pobliskim Primostenie.

Plaża jest kamienista (jak wszystkie w Chorwacji), więc standardowe wyposażenie chorwackiego turysty-plażowicza, czyli buty do wody, będzie wskazane, jeśli cenimy sobie komfort. W zamian za brak piasku otrzymujemy krystalicznie czystą wodę, nawet przy samym brzegu, gdzie jest wzburzana falami i stopami kąpiacych się letników.

Polecam spróbowanie popularnego nad Adriatykiem sportu - nurkowania z maską i rurką. Czysta woda i ciekawe dno wraz z niespotykanymi w polskich wodach rybami dostarczą interesujących podwodnych widoków.

Przy samej plaży jest bar z napojami "chłodzącymi" i całkiem niezłą pizzą, ale na prawdziwą ucztę frutti-di-mare polecam przejść się kawałeczek dalej w lewo, deptakiem wzdłuż morza, do knajpki "Kod Ivana". Znajdziecie tam przepysznie podgrilowane lub usmażone owoce morza, ryby i kalmary w towarzystwie przyjemnie schłodzonego, białego, chorwackiego wina.

Skrzynka
Szukając kesza namierz drzewo wyrastające z murku przy schodach, w miejscu określonym koordynatami. Tuż nad jego pniem znajduje się wnęka, w której chronione kilkoma kamieniami mieszka to, czego szukasz.

Skrzynka została założona z wydatną pomocą przyjaciela Marka, który być może niedługo sam zacznie "szukać w lesie pudełek po margarynie" ;)

Powodzenia i miłego plażowania!

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.