Skrzynka założona przez Wredną Bestię, Ranwersa, R00ta oraz Czajorka podczas drugiego dnia misji Modlińskiej.

Podczas zdobywania tego kesza istnieje ryzyko upadku z wysokości 2-3 metrów, możesz się połamać!

O obiekcie:

Podczas przejazdu pomiędzy keszami natrafiliśmy na mostek nad niewielką rzeczką. Nie byle jaki mostek, bo podwieszony pod pylonem! Bardzo fajnie wygląda w okolicy. Zaskoczył mnie kompletnie, jak wyjechaliśmy zza pagórka ;)

Droga do skrzynki:

Można zrobić drive-in'a, chociaż wygodniej będzie zostawić samochód tuż za/przed mostkiem. Nie trzeba schodzić pod most, bo miejsce ukrycia jest zbyt bezczelne ;-).

Uwagi praktyczne:

Zachowaj ostrożność, zdobywając tego kesza możesz spaść z wysokości 2-3 metrów, a tomoże zakończyć się gipsowaniem. Nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka!

Zawartość skrzynki na starcie

Kesz będący spontanicznym mikrusem składa się wyłącznie z pojemnika, magnesu oraz dziennika. Nic z tego nie jest na wymianę. Dla pierwszego pełnoletniego! znalazcy na półeczce pod keszem znajduje się FTF ;)

Powodzenia!

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.