Trzecia MichAsiowa skrzynka kajakowa.

Skrzynka jest częścią Projektu Floating Garden Duża seria- wspólne dzieło Qferki Squad, 1 swierszczu oraz  MichAsie

Tzw. wojenna droga generała Batowa - przeprawa przez Międzyodrze zbudowana przez radzieckich saperów w czasie szturmu na lewy brzeg Odry na przełomie kwietnia i maja 1945 roku. Wojska radzieckie 65 Armii ZSSR, dowodzone przez Pawła Iwanowicza Batowa, wybudowały 3 km drogę Moczyły - Daleszewo o szerokości ok. 5m przecinającą Międzyodrze. Umożliwiło to przeprawę wojsk pancernych przez Odrę w marszu na Berlin. Obecnie płyty betonowe porośnięte są grubą warstwą torfu i trawy a resztki drewnianych konstrukcji oraz rowów osuszających widoczne są po dzień dzisiejszy, szczególnie po zachodniej stronie.

Zaczepna operacja 65 armii na kierunku szczecińskim i ostatnia zwycięska operacja armii w Wielkiej  Wojnie Narodowej Zawiązku Radzieckiego wyróżniała się cechami szczególnymi i złożonością, tak w czasie przygotowywania, jak i w toku działań.

Aby lepiej przedstawić wielkość prac związanych z budową środków przeprawowych i warunki, w jakich je wykonywano, przytoczymy wspomnienia jednego z weteranów 65 armii, Bohatera Związku Radzieckiego, towarzysza W.W. Szwieca: " (...) otrzymałem  zadanie zbudować pomost długości 32m, pod obciążenie 50 ton. Budowę rozpoczęlismy w nocy, wszystkie prace wykonywaliśmy ręcznie. Teren po naszej stronie był doskonale obserwowany (...) Wytworzyła się taka sytuacja: gdy rozpoczynaliśmy wbijanie pali, następował strzał, który zadawał straty w ludziach i niszczył to, co zostało zrobione. Z chwilą przerwania prac przerywano również ostrzeliwanie".

Międzyodrze to przede wszystkim kraina nieokiełznana. To świat łanów niezapominajek, irysów, wilczomleczy, kaczeńców oraz setek innych pięknie kwitnących roślin, nierzadko objętych ochroną. To raj dla ornitologów. Przy odrobinie szczęścia, podczas podejmowania kesza patrząc z góry na taflę wody, w promieniach słońca dostrzeżesz czerwonozłote grzbiety grupki małych karasi a w powietrzu stada gęsi, żurawi czy kolonię czapli siwej.

Keszyk to mały pojemniczek, który ukrył się pod koordami na wysokości ok. 2 m. Podejmując kesza bądź bardzo ostrożny bo aby go dorwać trzeba wysiąść z pojazdu desantowego. Weź ze sobą coś do pisania! (i jeszcze coś na komary, gzy i inne bzyki bo gryzą niesamowicie) PODEJMUJ TAK ABY DO WODY NIE WPADŁ!

Popłyń tą trasą!

Źródło: www.wikimapia.org, www.wloczykij.com, P.I. Batow, Operacja Odra,

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.