Do tragedii doszło 11 maja 1941 r. Wtedy właśnie zabicie niemieckiego żandarma, znęcającego się nad kilkoma mieszkańcami za nielegalny ubój świniaka, spowodowało rozstrzelanie 14 mężczyzn, w obecności zgromadzonych pod przymusem mieszkańców Wiskitna. Po wykonaniu egzekucji Niemcy zatrzymali kilkunastu mężczyzn, aby wykorzystać ich przy przewiezieniu zwłok i pogrzebaniu ich w lesie pod Stróżą.

Mogiła jak i dojście lasem zadbane,niedawno wkopano znaki informacyjne.

  dojazd-na granicy miejscowości Stróża i Wola Rakowa skręcamy w ul. Krańcową na wschód i jedziemy ok 450m,powinien ukazać się pierwszy znak informacyjny(jeśli jesteśmy zmotoryzowani parkujemy na poboczu)

idziemy lasem ok 80m ,mamy drugi znak a stąd już tylko 20m.

(podczas rozpoznawania terenu i następnym razem jak umieszczałem kesza pochodził do mnie ten sam człowiek który dwa razy to samo mi opowiadał.[hmm.....jakiś stróż - se pomyślałem]drugi raz dodam że było już ciemno)

                                             skrzynka

To pojemnik 0,75l  ukryty na kordach (uuu  latają,w razie "W" podpowiedź szyfrowana)  ,zawiera logbook ,ołówek i fanty na wymianę.

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.