Skrzynka założona w dość łatwym do odnalezienia punkcie. Punkt ten leży na obrzeżach byłego cmentarza komunalnego, którego w jakis sposób historia łączy w całość z leżącym nieopodal cmentarzem wielowyznaniowym "Strzelba". Mimo wyraźnego odgrodzenia ich od siebie niektóre źródła traktują je jako jeden cmentarz. Osobiście nie wiem jak jest dokładnie.

Miejsce jest dość dobrze zadbane. Krzaki wszelkiej maści zostały wycięte parę lat temu pozostawiając teraz nieco pusty teren, ale bardzo komfortowy do przemierzania.

Punkt ten jest ciekawy też z dwóch innych powodów.

Obok znajduje się wieża telekomunikacyjna górująca nad okolicą, a jesli wyjdzie się dosłownie parę metrów na zachód, otwiera się bardzo ciekawy widok na Skierniewicki zalew. Ten punkt widokowy nie jest do końca nawet widokowy, choć to własnie z tego miejsca widać największą część zalewu. Jesli już stoisz w tym miejscu, a nie jesteś miejscowy lub nie pamiętasz jak kiedyś wyglądał ten teren, wiedz, że prawie cały zalew roztaczający się przed Twoimi oczami kiedyś był wąską wijącą się rzeczką porośniętą dość mocno gąszczem wszystkiego.

Jesli chcesz zobaczyć zalew w wielkości mniej więcej sprzed przeróbki, spójrz w prawo. To przewężenie które widzisz było już bagnem, za nim dopiero zaczynał się zalew. Jadąc z tego miejsca jakieś 500 metrów na północ jest mały "punkt widokowy". Tamten pokazuje zalew jakim kiedys był. Z tamtego miejsca wszystko na południe było gąszczem i szlamem. Więc jak widać, ktoś 'odwalił' kawał niezłej roboty.

A teraz parę szczegółów odnośnie samego cache'a.

Wskaźnik na mapie v3 pokazuje punkt dość dokładnie. W zasadzie mozna by kierowac się jedynie za jego pomocą.
Dojście do tego punktu łatwe od zakola przy ul. Strobowskiej, gdzie mozna zaparkować. Można też wybrać się na spacer wokół zalewu, parking po zachodniej stronie zalewu.

Oczywiście GPS nigdy nie pokaże dokładnego punktu, zwłaszcza pod drzewami, dlatego napiszę, że trzeba szukać (lekko ocenzurowane).

Oryginalnie był to kesz typu "inny" ale ze względu na notoryczne niszczenie i ginięcie części kesza, postanowiłem zmienić na tradycyjny.

I aby nikt nie miał do mnie pretensji, że nie uprzedziłem, w zime potrzebne narzedza do kopania lub nagrzewnica i dużo cierpliwości ;)

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.