Kto widział Feldmarszałka?
Niezaprzeczalnym historycznie faktem jest to, że wÅ‚aÅ›nie na nowodÄ™bskim poligonie wiosnÄ… 1941 roku Niemcy przeprowadzali wielkie ćwiczenia przed operacjÄ… "Barbarossa” i kampaniÄ… stalingradzkÄ…. Czy ćwiczÄ…cymi żoÅ‚nierzami dowodziÅ‚ wówczas sam feldmarszaÅ‚ek Friedrich von Paulus? To  zagadka, do której historycy podchodzÄ… z pewnÄ… rezerwÄ…, mimo że niemal w centrum miasta stoi po dziÅ› dzieÅ„ biaÅ‚a willa, zwana przez wszystkich "PaulusówkÄ…".

Podobno w willi mieszkaÅ‚ niemiecki generaÅ‚ Rexilius, który byÅ‚ wówczas kierownikiem zakÅ‚adu amunicji. Z drugiej jednak strony, ktoÅ› musiaÅ‚ czuwać nad wielkimi manewrami i przygotowaniem planu "Barbarossa”.
SÄ… tacy, co podobno widzieli w Nowej DÄ™bie feldmarszaÅ‚ka Paulusa, przecież musi być jakiÅ› powód, dla którego mieszkaÅ„cy miasta nazwali tÄ™ willÄ™ wÅ‚aÅ›nie "PaulusówkÄ…"...?

BiaÅ‚a willa skrywa na pewno niejednÄ… tajemnicÄ™. Wiadomo jednak, że nie powstaÅ‚a dla feldmarszaÅ‚ka ani jego ludzi, tylko dla Jana Szypowskiego, kierownika fabryki amunicji, która powstaÅ‚a w Nowej DÄ™bie w ramach Centralnego OkrÄ™gu PrzemysÅ‚owego. WillÄ™ wybudowano w 1937 roku. Po wojnie zamieszkiwali w niej pracownicy ZakÅ‚adów Metalowych. Później zostaÅ‚a przeksztaÅ‚cona w szkoÅ‚Ä™, a dziÅ› jest Å›wietlicÄ… szkolnÄ…... ;-)

O odzyskanie tego domu starali siÄ™ czÅ‚onkowie rodziny Jana Szypowskiego. Swego czasu NowÄ… DÄ™bÄ™ odwiedzaÅ‚ jego syn, MirosÅ‚aw Szypowski, który chciaÅ‚ budynek odkupić. OkazaÅ‚o siÄ™ to jednak maÅ‚o możliwe, bowiem willa zostaÅ‚a wpisana do rejestru zabytków i ma peÅ‚nić funkcje użytecznoÅ›ci publicznej. Kiedy syn Jana Szypowskiego zrezygnowaÅ‚ z jej wykupienia, poprosiÅ‚ kierowniczkÄ™ mieszczÄ…cej siÄ™ w willi Å›wietlicy o pozwolenie na spÄ™dzenie jednej nocy w dawnym domu swojego ojca. MieszkaÅ„cy miasteczka majÄ… na ten temat swoja teoriÄ™. Starsi mieszkaÅ„cy Nowej DÄ™by opowiadajÄ…, że podobno kiedy Szypowscy opuszczali willÄ™ po wybuchu wojny, zostawili tam skarb... Ludzie mówili, że jest zakopany gdzieÅ› pod sosnÄ…, ale wokóÅ‚ same sosny. Jak wiÄ™c znaleźć cokolwiek?

-------------------------------

Na szczęście znalezienie mojego pierwszego kesza będzie łatwiejsze...

WspóÅ‚rzÄ™dne precyzyjne, choć pewnie i bez GPSa można Å‚atwo trafić.
Pierwsza mikro wskaże miejsce tej większej czyli małej.
Skrzynka końcowa z logbookiem i fantami nie jest zakopana, latarka nie będzie potrzebna, można dosięgnąć ręką. Żeby łatwo otworzyć kciukiem ustaw znaki strzałek w jednej linii.
W pojemniku logbook + oÅ‚ówek i Certyfikaty dla pierwszych 10 odkrywców.
Proszę o upewnienie się że nikt nie obserwuje i dyskrecję w poszukiwaniach.
Powodzenia !!!

---

EDIT 02-05-2012

Zmieniono miejsce ukrycia pierwszego mikro z informacja o finale.
Dodano atrybuty "Skrzynka niebezpieczna" i "Zalecane szukanie nocÄ…" gdyż pierwotne miejsce ukrycia mikro nr1 jest już 'spalone' z racji dwukrotnego znikniÄ™cia pojemniczków... Faktycznie miejscówka jest chyba ulubionym miejscem spożywania % trunków wszelkiej produkcji i palarniÄ… dla wyrostków.

Opis skrzynki pochodzi z serwisu Opencaching.PL.